Poker Face to serial, który zdecydowanie zasługuje na uwagę. Został stworzony z myślą o miłośnikach kryminalnych produkcji, w klasycznym wydaniu. Poker Face jest bowiem ewidentnym nawiązaniem do serialu Columbo.
Kiedy serial z porucznikiem Peterem Falkiem startował pod koniec lat 60–tych, złamał pierwszą zasadę kryminału. Zamiast ukrywać tożsamość zabójcy, od razu dawał widzom tę wiedzę. Przyjemność zatem płynęła z obserwowania pozornie fajtłapowatego porucznika Falka skutecznie rozwiązującego tajemnice wyrafinowanych zbrodni. To schemat był później powielany w kilku innych mniej i bardziej udanych produkcjach. Teraz jednak znowu błyszczy z pełną mocą dzięki wysiłkom scenarzysty i reżysera Riana Johnsona oraz Natashy Lyonne obsadzonej w głównej roli Charlie,
Założenie jest proste: Charlie (Lyonne) to ludzki wykrywacz kłamstw. Wykorzystywała ten talent w hazardzie, ale po zatargu z mafiozami z Las Vegas musi przed nimi uciekać przemierzając bez planu Amerykę. Na szlaku natrafia na zbrodnie, których policja nie potrafi rozwikłać. I wtedy ujawnia się niezwykły talent Charlie, która jest w stanie ustalić sprawcę i udowodnić jego winę.
W Poker Face dziwna, prowincjonalna Ameryka, jej złoczyńcy i nieszczęśnicy ustawiają się przed Charlie niczym gracze przy pokerowym stole. I nie mają z nią szans, obojętnie jak mocne karty dostaną na początku rozgrywki.